zdjęcie przedstawia organizatorów kuligu; od lewej: Ewa Dobrzańska, Andrzej Matuszak, Krystyna Niewczas, Marta Matuszak; w głębi ciągnik Pana Józefa Niewczasa, głównego organizatora, z saniami

Korzystając z pięknej zimowej pogody, po długim czasie, zorganizowaliśmy kulig w Wielowiczu. Wzięło w nim udział blisko 40 osób. Była to wspaniała integracyjna impreza. Wzięli w niej udział najmłodsi, średniacy i starszacy - mieszkańcy Wielowicza i okolicznych wsi.

Grupa „Aktywni Wielowicz” to mieszkańcy Wielowicza i okolicznych wsi, którzy organizują imprezy integracyjne w środowisku wiejskim, głównie o charakterze kulturalnym a także kultywujące tradycje lokalne. Tym razem „Aktywni” zorganizowali kulig, który w przeszłości był częstym wydarzeniem na wsi, gdzie śnieżne zimy były czymś oczywistym.

W sobotę 20 stycznia, skorzystaliśmy ze śnieżnej aury oraz  z uprzejmości Pana Józefa Niewczasa, który zaprosił mieszkańców na kulig. Byli dorośli, młodzież i nasi najmłodsi – milusińscy. Razem blisko 40 osób! Pan Józef zadbał najpierw o bezpieczeństwo, sprawdzając stan sanek oraz osobiście dopilnował aby linki je ciągnące były odpowiednio zamocowane. Następnie, przy pomocy blisko 160 koni … mechanicznych, sunęliśmy sankami po drogach Wielowicza, Szynwałdu i Roztok za ogromnym ciągnikiem. W przerwach była gorąca herbata oraz rzucanie śnieżkami. Imprezę zakończyliśmy przy ognisku i pieczonej kiełbasce oraz wspaniałych słodkościach, o które zadbali uczestnicy imprezy. Serdecznie dziękujemy Panu Józefowi za organizację kuligu i również Pani Krystynie Niewczas za gościnę i poczęstunek.

Piotr Dobrzański